Trzy rzeczy, które drukarnie zakładowe muszą zrobić, aby przetrwać

Napisany przez Howard Fenton Starszy konsultant ds. technologii NAPL Kiedy piszę ten blog, właśnie wróciłem z targów IPMA dla kierowników zakładów. Targi okazały się ogromnym sukcesem, biorąc pod uwagę 150 zarejestrowanych uczestników, 40 wystawców i 50 osób, które po raz pierwszy wzięły w nich udział. To wspaniale widzieć zarówno ACUP (Stowarzyszenie drukarek uczelni i uniwersytetów) i IPMA (Inplant Printing and Mailing Association) pokazuje wrócić do sukcesu, zaledwie kilka lat temu, że nie było. Ale, aby użyć terminu bokserskiego, to jest zbyt wcześnie, aby opuścić gardę.

Przemysł jest nadal w chaosie. Szczerze mówiąc, jeśli jest ktoś wewnątrz, kto chce zabić in-plant, to trzeba go bronić jak własnego życia. A z doświadczenia mogę powiedzieć, że jeśli masz cel na plecach, nie ma gwarancji, że pozostanie on otwarty. Ostatnio obserwuję to coraz częściej i prawdę mówiąc, drukarnie in-plant są pod większą kontrolą niż kiedykolwiek. Można o tym przeczytać w magazynie In-plant Graphics lub usłyszeć na każdej wystawie drukarni przemysłowych.

Nie jest zaskoczeniem, że jednym z głównych powodów jest malejący wolumen druku. Zakłady produkcyjne, podobnie jak ich komercyjni kuzyni, zmagają się z tymi samymi dwoma problemami - zmianami cyklicznymi i strukturalnymi, które zmniejszają popyt na produkty drukowane. W rezultacie, jeśli jesteś zakładem produkcyjnym, na horyzoncie pojawia się groźba outsourcingu, przejęcia przez kierownictwo zakładu lub całkowitego zamknięcia. Tylko ci, którzy potrafią się bronić, mają największe szanse na przetrwanie.

W obliczu spadku sprzedaży, marketing i sprzedaż stają się zazwyczaj centralnym punktem większości strategii doskonalenia. Możliwości marketingowe i sprzedażowe obejmują wsłuchiwanie się w zmieniające się potrzeby klientów i reagowanie na nie, zanim ktoś inny zdoła stworzyć przewagę konkurencyjną. Istnieją dwa elementy słuchania i reagowania na potrzeby klientów. Po pierwsze, należy zrozumieć, jak dobrze zaspokajamy istniejące potrzeby klientów, a po drugie, należy dowiedzieć się, jak zmieniają się potrzeby klientów. Innymi słowy, należy zrozumieć, jak radzimy sobie dzisiaj i co trzeba będzie zmienić w przyszłości. Ale to tylko jeden element układanki. Aby dobrze prosperować, musisz opanować trzy rzeczy: Mierzyć, Ulepszać i Zwiększać Swoją Wartość.

Pod względem finansowym powinieneś mierzyć i porównywać swoje wyniki operacyjne i finansowe z liderami w branży oraz informować o wprowadzonych ulepszeniach. Operacyjnie, musisz stale poprawiać wydajność i swoje "zielone" wysiłki. I wreszcie, co nie mniej ważne, jeśli chcesz zwiększyć swoją wartość, musisz zacząć słuchać i reagować na zmieniające się potrzeby swoich klientów.

Oprócz IPMA i ACUP istnieje jeszcze trzecia organizacja, która wspiera wydawnictwa typu in-plants o nazwie NGPA (National Government Publishing Association). Jednak trendy wpływające na in-planty są uniwersalne. Nie ma znaczenia, czy jesteś rządem, przedsiębiorstwem czy edukacyjną drukarnią inkjetową. Nie można dać się zwieść fałszywemu poczuciu bezpieczeństwa z powodu rosnących nakładów. Zagrożenia są zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne. Musisz zadać sobie pytanie: "Jak zamierzasz przetrwać następne zagrożenie"? --- Howard Fenton jest starszym konsultantem w NAPL. Howie doradza drukarniom komercyjnym i zakładom produkcyjnym w zakresie: porównywania wydajności z liderami branży, zwiększania produktywności poprzez zarządzanie przepływem pracy, dodawania i integrowania nowych usług cyfrowych oraz zwiększania wartości poprzez badania klientów. Jest płatnym współpracownikiem tego bloga.