• 7 maja 2024

Czy mogę to zrobić w ciągu godziny? Dostarczanie druku w coraz szybszym czasie

"Czy mogę to mieć w ciągu godziny?" Jest to pytanie, które w niedalekiej przeszłości wywołałoby śmiech przedstawiciela obsługi klienta. Dziś, w zakładach poligraficznych, w których czas realizacji zleceń stale się skraca, prośba ta nie wzbudziłaby zdziwienia. Wielka presja czasu realizacji zleceń Potrzeba szybkości dotyczy zarówno zleceń druku od klientów indywidualnych i internetowych, jak i firm B2B. "Pracuję w drukarni od 25 lat i kiedy zaczynaliśmy, każde zlecenie wymagało minimalnego czasu realizacji wynoszącego pięć dni roboczych" - mówi Steve Tappenden, kierownik RPM Digital w Dorset w Wielkiej Brytanii. "Obecnie 48 godzin to średnia, a w przypadku niektórych zleceń klienci potrzebują ich w ciągu godziny lub nawet 30 minut". Baza klientów RPM Digital obejmuje architektów o ściśle określonych terminach, więc znają oni wartość dostarczania dokumentów na czas. "Pracowałem w fabryce przez całą noc z klientami, aby mogli dostarczyć dokumenty z samego rana, aby dotrzymać terminu. To bardzo intensywne, ale jeśli masz klienta, którego relacje cenisz, zrobisz wszystko, co w Twojej mocy" - mówi Tappenden. Tworzenie podstaw W tym ekosystemie druku, charakteryzującym się dużą rotacją i wysoką intensywnością, liczy się przetrwanie najbardziej wydajnych. Łączenie szybkich, małych zleceń z dużymi nakładami to wyzwanie, które warto podjąć, gdy marże są odpowiednie. Dotrzymywanie napiętych terminów dzień po dniu wymaga zoptymalizowanych procesów, które działają płynnie i przewidywalnie, dzięki czemu można zwiększyć tempo, gdy zajdzie taka potrzeba. Ekskluzywny eBook - zdobądź swój egzemplarz już dziś! Gdy klient RPM Digital składa zamówienie, system Xerox FreeFlow Core automatycznie identyfikuje je jako zadanie kolorowe i wysyła do wybranej drukarki kolorowej za pośrednictwem utworzonego w tym celu folderu Hot Folder. Pierwszy kontakt z człowiekiem następuje dopiero po sprawdzeniu przez operatora, czy drukarka została włączona na dany dzień. Cały proces jest w dużej mierze bezdotykowy, a jedyna interakcja człowieka następuje, gdy operator włącza rano prasę i pobiera z zaplecza dane wyjściowe do realizacji. Pamiętaj, że automatyzacja procesu nie oznacza kompromisu w kwestii jakości - pisaliśmy już o tym, że rzemiosło żyje i ma się dobrze w dobie automatyzacji druku. Przebudzenie danych Gdy do tego wszystkiego dodamy dane zmienne, potrzeba pracy u podstaw jest jeszcze większa. Spersonalizowany nakład wymaga czasu i wysiłku przy wstępnej konfiguracji, ale gdy proces ten zostanie ustalony i zapamiętany przez system, powtarzanie zleceń jest znacznie szybszą propozycją. "Druk zmienny będzie się tylko rozwijał, ponieważ coraz więcej klientów dostrzega wartość danych, którymi dysponują" - mówi Tappenden. "Zainwestowaliśmy w intermedialną przyszłość z XMPie, aby obsługiwać tych klientów, którzy coraz chętniej wykorzystują te dane. W ramach tego otwieramy teraz nasz sklep web-to-print, aby usprawnić obsługę klienta już od pierwszego kroku, niezależnie od tego, czy odbywa się to osobiście, za pośrednictwem stanowiska samoobsługowego czy w sieci." Down to the wire RPM Digital i jego klienci - architekci pracujący całą noc nie są jedynymi osobami pracującymi do późna w drukarni. Jeśli jest jakiś rodzaj klientów, dla których drukowanie w ostatniej chwili to nowe ekstremum, to są to studenci uniwersytetów. Uniwersytet w Trondheim, największy w Norwegii, potrzebował drukarni, która poradziłaby sobie z zalewem zleceń, jakie pojawiają się przed każdym dniem, w którym upływa termin oddania pracy dyplomowej. Oznacza to tysiące małych zamówień przychodzących w ciągu 2-3 dni, a wszystko to w bardzo krótkim czasie. Ponieważ studenci pozostawiają to do ostatniej możliwej chwili, drukarnia może spodziewać się nawet 2000 zamówień w ciągu jednego weekendu. Aby wygrać kontrakt, Tore Slettahjell, kierownik ds. cyfrowego obiegu dokumentów w Skipnes Kommunikasjon, musiał wykazać się zdolnością do obsługi takich skoków ilościowych bez utraty tempa. Aby sprostać zapotrzebowaniu na druk prac dyplomowych studentów w ostatniej chwili, Skipnes uruchomił portal samoobsługowy online, na którym studenci mogą składać zamówienia. Krótki okres trwałości wydruków Innym wymagającym czasu wyzwaniem, przed którym stanął Skipnes, był druk etykiet na opakowania dla jednego z największych norweskich towarów eksportowych: łososia. Presja związana z dostawą tego samego dnia i konieczność wyprodukowania 10 000-40 000 rekordów zmiennych danych bardzo obciążyła sieć. Skipnes wiedział, że oprócz poprawnego umieszczenia zmiennych danych na każdej unikalnej etykiecie, musi dostarczyć etykiety na czas, w przeciwnym razie klient będzie zmuszony do wyrzucenia łatwo psującego się łososia. Skipnes wykorzystał narzędzie FreeFlow VI Compose do przetwarzania każdego unikalnego dokumentu zmiennego "w locie" w drukarni. W rezultacie całkowity czas RIP i drukowania etykiet na opakowania ze zmiennymi informacjami skrócił się z 4 do 5 godzin do 4 do 5 minut. "To bardzo ważne, aby mieć bezpieczny przepływ pracy i szybką produkcję. Bez tego traci się pieniądze" - mówi Slettahjell. Niezależnie od rodzaju dokumentu - czy są to etykiety na świeże ryby, czy prace dyplomowe na ostatnią chwilę - współczesne drukarnie muszą stawiać czoła rosnącej presji związanej z coraz krótszymi terminami realizacji. Zadania związane z danymi zmiennymi zwiększają złożoność i tak już trudnego zadania, więc szybkość już nie wystarcza. Efektywne przepływy pracy muszą oszczędzać cenne sekundy w procesach drukowania, zapewniając jednocześnie, że dokładność i bezpieczeństwo nigdy nie zostaną naruszone. Jeśli masz klientów, którzy potrzebują wydruków w godzinę (lub mniej), dowiedz się, jak oprogramowanie do obiegu dokumentów może pomóc Ci dotrzymać terminu.

Share :

Może Cię zainteresować